Wszystko co do tej pory wysiałam od soboty zaczyna kiełkować. Już prawie we wszystkich kubeczkach widnieją malutkie roślinki. Jak na razie wszystko idzie w dobrym kierunku :)
Odkryłam, że nie trzeba panikować jeśli zaraz po wykiełkowaniu papryczki nie są zielone tylko kremowe, po pewnym czasie dochodzą do siebie :)
Pozdrawiam,
Gunik
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz